Dziś Adam Bodnar pomija wyroki Trybunału Konstytucyjnego, a wcześniej uznawał je za wiążące

Warto docenić, że Ministerstwo Sprawiedliwości przypomina w komunikacie: „Obowiązująca w Polsce hierarchia aktów prawnych jednoznacznie wskazuje na to, że aktem prawnym najwyższego rzędu jest Konstytucja Rzeczypospolitej Polski (…)” (Komunikat Ministra Sprawiedliwości w sprawie standardów w zakresie prawa do rzetelnego procesu, https://www.gov.pl/web/sprawiedliwosc/komunikat-ministra-sprawiedliwosci-w-sprawie-standardow-w-zakresie-prawa-do-rzetelnego-procesu?fbclid=IwAR1ZXZJnwsUfi5vVfJn6AnFQNOVNids8ZeZZcNAE9Z1Vczrz3vUb83VU7_A).

A skoro o Konstytucji mowa, to jest w niej artykuł 188 ust. 1, który stanowi: „Trybunał Konstytucyjny orzeka w sprawach zgodności ustaw i umów międzynarodowych z Konstytucją”. I właśnie ten Trybunał oceniał już konstytucyjność ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. W wyroku z dnia 25 marca 2019 r., sygn. akt K 12/18 stwierdził, że jest ona zgodna z ustawą zasadniczą. Komunikatem członka rządu w mediach społecznościowych nie uchyla się orzeczeń polskiego Trybunału Konstytucyjnego.

Tymczasem robienie sobie żartów z prawa i logiki trwa. Dzisiaj Minister Sprawiedliwości-Prokurator Generalny Adam Bodnar pomija orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, bo mu nie odpowiadają i utrudniają niekonstytucyjne działania.

Dlatego warto przypomnieć, że w 2021 r. ten sam Adam Bodnar respektował wyrok tego samego Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że przepis pozwalający Rzecznikowi Praw Obywatelskich na wykonywanie zadań po upływie kadencji do czasu wyboru następcy – art. 3 ust. 6 ustawy o RPO – jest niezgodny z art. 209 ust. 1 w związku z art. 2 i 7 Konstytucji.  Wyrok z dnia 15 kwietnia 2021 r., sygn. K 20/20 został wydany w składzie: sędziowie Julia Przyłębska, Stanisław Piotrowicz (ten ma być „usunięty” uchwałą Sejmu), Justyn Piskorski (określany przez rząd mianem „dublera”, również do „usunięcia” uchwałą Sejmu), Bartłomiej Sochański i Wojciech Sych.

W komunikacie Biura Rzecznika Praw Obywatelskich czytamy: „Po ogłoszeniu orzeczenia 15 kwietnia RPO VII kadencji prof. Adam Bodnar powiedział dziennikarzom, że z wyroku wynika, iż do czasu jego wejścia w życie wykonuje swoje obowiązki (…). Prof. Adam Bodnar podziękował wszystkim, którzy wspierali go i Biuro. Zapewnił, że cała instytucja w najbliższych miesiącach zrobi wszystko, by obywatele uzyskiwali pomoc” (TK: przepis pozwalający RPO na wykonywanie zadań po upływie kadencji straci moc za 3 miesiące, https://bip.brpo.gov.pl/pl/content/rozprawa-przed-tk-mandat-rpo-odroczenie-13-kwietnia).

A tak Adam Bodnar żegnał się z urzędem RPO, respektując wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który dzisiaj mu nie pasuje: https://www.youtube.com/watch?v=6W88lxccHlk&ab_channel=OKOpress.