Delegacje – zemsta na niewygodnych prokuratorach?

Bardzo ciekawe informacje płyną ze środowiska prawniczego. Okazuje się bowiem, że „karne” delegacje prokuratorów z prokuratur regionalnych do rejonowych (to są dwa szczeble niżej) już nie są bezprawne oraz niedopuszczalne w demokratycznym państwie prawnym, jakim jest Rzeczypospolita Polska i mogą być stosowane wobec prokuratorów, którzy nie podobają się aktualnej władzy.

Ponadto Minister Sprawiedliwości – Prokurator Generalny Adam Bodnar nie za bardzo się przejął wątpliwościami Rzecznika Praw Obywatelskich prof. Marcina Wiącka ws. cofnięcia delegacji 144 prokuratorów (Sprawa prokuratorów odwołanych z delegacji. Rzecznik prosi MS o wyjaśnienia, https://bip.brpo.gov.pl/pl/content/rpo-prokuratorzy-delegacje-odwolania-ms).  Chodzi o delegacje prokuratorów zajmujących się najpoważniejszymi przestępstwami (w tym z elitarnego Departamentu do spraw Cyberprzestępczości Prokuratury Krajowej, trudniących się m.in. międzynarodowymi śledztwami internetowymi).

Media informują także o przypadku Magdaleny Kołodziej, prokurator Prokuratury Regionalnej w Warszawie, nadzorującej śledztwa dotyczące m.in. nielegalnego przejęcia mediów publicznych czy tzw. afery wiatrakowej, która ma natychmiast trafić do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe, a zatem „spada” aż o dwa szczeble niżej.

Oddajmy więc głos czołowym politykom Koalicji Obywatelskiej zanim doszli do władzy. Pan poseł Borys Budka:

„Działania wobec prokuratorów należy traktować w kategoriach ewidentnej szykany. To jest zemsta za to, że w sposób jasny, czytelny mówią o upolitycznieniu prokuratury, to jest również próba zastraszenia całego środowiska, że ludzie, którzy nie będą wykonywać ślepo poleceń, które są im przekazywane z Warszawy nie będą posłuszni, nie będą umarzać określonych postępowań albo wszczynać tych, które są tej władzy potrzebne mogą być dotknięci takimi decyzjami” (Budka: Działania wobec prokuratorów to ewidentna szykana, https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/8072116,budka-dzialania-prokuratorzy-szykana.html).

Z kolei w komunikacie Biura Rzecznika Praw Obywatelskich 20 stycznia 2021 r., kiedy funkcję tę pełnił jeszcze Adam Bodnar czytamy:

 „Media zwracają uwagę, że instytucja delegacji została wykorzystana w celu zdyscyplinowania prokuratorów za podejmowanie działań mających na celu ochronę niezależności prokuratorów i prokuratury, wypowiadanie się krytycznie o zmianach do jakich doszło w ostatnich latach w prokuraturze, a także konkretne decyzje procesowe. W związku z tym, taka decyzja Prokuratora Generalnego może być postrzegana przede wszystkim jako chęć wywoływania efektu mrożącego wobec innych prokuratorów” (RPO interweniuje ws. prokuratorów oddelegowanych kilkaset kilometrów od domu i dzieci. Pyta prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę, https://bip.brpo.gov.pl/pl/content/rpo-prokuratorzy-lex-super-omnia-delegacje-zbigniew-ziobro).

Warto również wspomnieć słowa prokurator Katarzyny Kwiatkowskiej ze stowarzyszenia Lex Super Omnia, zacytowane w jednym z artykułów w Gazecie Wyborczej:

„Delegacje stały się formą kary. Prokuratura powinna zbadać, czy nie doszło do przestępstwa” (Prok. Kwiatkowska: Delegacje stały się formą kary. Prokuratura powinna zbadać, czy nie doszło do przestępstwa, https://wyborcza.pl/7,75398,30337411,niezalezna-prokuratura-powinna-zbdac-czy-doszlo-do-przestepstwa.html).

Konsekwencje „karnych delegacji” będą bardzo poważne. Można się spodziewać m.in. wstrzymania wielu postępowań ze szkodą dla pokrzywdzonych. Tymczasowo aresztowani podejrzani również nie będą zadowoleni.

Taka oto jawi się nowa jakość i w polskiej prokuraturze…