Wśród działań zarówno obecnego Ministra Sprawiedliwości Waldemara Żurka, jak i jego poprzednika Adama Bodnara, można wskazać szereg takich, które mniej lub bardziej pośrednio godzą w zasadę niezależności sądów i niezawisłości sędziowskiej. W ostatnim czasie najbardziej chyba głośnym tego przykładem, obok podważania statusu obecnego składu Krajowej Rady Sądownictwa (czyli organu, który, zgodnie z art. 186 ust. 1 Konstytucji, stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów) i uzurpowania sobie jej uprawnień, jest próba bezprawnego odwołania Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych i jego zastępców. Bezprawnego, gdyż Minister próbował odwołać Rzeczników, mimo iż nie posiada do tego kompetencji, a jak zauważył Mecenas Jerzy Kwaśniewski, Prezes Instytutu Ordo Iuris:
przecież każdy przeciętnie rozgarnięty prawnik doskonale rozumie, że brak możliwości odwołania jest gwarancją niezależności tego urzędu.
Tymczasem jednak Minister w międzyczasie wystąpił z nową inicjatywą – być może jeszcze bardziej niebezpieczną z punktu widzenia prawa do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd, o którym mowa w art. 45 ust. 1 Konstytucji. Propozycji, która w zasadzie zmierza do wyłączenia zasady losowego przydziału spraw poszczególnym sędziom.
Od 2017 roku zasada losowego przydziału spraw zyskała rangę ustawową – została określona w art. 47a § 1. Prawa o ustroju sądów powszechnych:
Sprawy są przydzielane sędziom i asesorom sądowym losowo, w ramach poszczególnych kategorii spraw, chyba że sprawa podlega przydziałowi sędziemu pełniącemu dyżur.
W ślad za powyższą regulacją ustawową, mająca na celu realizację zasady bezstronności sądu i ochronę przed nadużyciami w tym względzie, wydany został Regulamin urzędowania sądów powszechnych, w którym, między innymi, określono sposób dokonywania losowania spraw.
Tymczasem 14 sierpnia 2025 r. na stronie Rządowego Procesu Legislacyjnego opublikowany został projekt rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości zmieniającego powyższy regulamin. Projekt początkowo nie wzbudził większego zainteresowania, jednakże w ostatnim tygodniu odkryto, że znalazły się w nim bardzo niebezpieczne propozycje. Mianowice, w § 1 pkt 2 i 4 przewidziano zmiany § 50 i 53 regulaminu, które w praktyce znoszą zasadę losowego przydziału spraw, jeśli w składzie orzekającym zasiada więcej niż 1 sędzia.
🔴 @MS_GOV_PL Waldemar Żurek wpadł na nowy pomysł. Tym razem dotyczący przydzielenia sędziom spraw, w których mają orzekać. W myśl zasady – nie może być przypadków. "Projektowana zmiana oczywiście nie zaskakuje, jeśli weźmie się pod rozwagę dążenia obecnej władzy politycznej w… https://t.co/bwKI2VD2O8
— Prawnicy dla Polski (@PRAWNICYdlaPOL) August 28, 2025
Obecnie § 50 regulaminu określa, w jaki sposób wylosować skład sędziowski, gdy sąd orzeka w składzie 3 sędziów (taki skład orzeka w I instancji w sprawach szczególnie skomplikowanych, jak wynika z art. 47 § 4 Kodeksu postępowania cywilnego i art. 28 § 3 Kodeksu postępowania karnego, a w II instancji w niektórych sprawach z procedury cywilnej – art. 3671 k.p.c. oraz co do zasady w procedurze karnej – art. 29 k.p.k.). Natomiast § 53 określa to samo w wypadku składu dwóch sędziów i trzech ławników (właściwego w procedurze karnej w wypadku przestępstw zagrożonych karą dożywotniego pozbawienia wolności – art. 28 § 4. k.p.k.) lub pięciu sędziów (orzekającego w II instancji w wypadku zagrożenia karą dożywotniego pozbawienia wolności – art. 29 § 2. k.p.k.).
Projekt przewiduje jednak, że w obu opisanych wyżej wypadkach, losowany byłby tylko referent danej sprawy, natomiast pozostali członkowie składu orzekającego mieliby być wyznaczani przez przewodniczącego wydziału. Zważywszy na to, że w wypadku składów kolegialnych, wyroki zapadają większością głosów (co stanowi art. 324 § 2. k.p.c i art. 111 § 1. k.p.k.), to o wyroku decydowałaby większość pochodząca nie z losowania, lecz wyznaczona przez przewodniczącego wydziału.
Z powyższego powodu taka propozycja zawarta w projekcie budzi oczywiste obawy co do ryzyka nadużyć i tym samym wątpliwości, co do jej zgodności z prawem do bezstronnego sądu, gwarantowanym w przywołanym wyżej art. 45 Konstytucji. Co więcej – regulamin jako mający formę rozporządzenia, musi być, zgodnie z zasadą legalizmu (art. 7 Konstytucji), wydany nie tylko na podstawie upoważnienia ustawowego, lecz i w jego granicach. Przywołany wyżej 47a § 1. Prawa o ustroju sądów powszechnych ustanawia obowiązek losowego przydziału spraw wszystkim sędziom, a nie tylko referentom. Tym samym, dopóki przepis ten nie zostanie znowelizowany, obowiązku tego nie można zawęzić na podstawie samego rozporządzenia.
Zgodnie z art. 47a par. 1 USP sprawy są przydzielane sędziom i asesorom sądowym losowo,a wyjątki zostały ściśle określone. Oczywiste jest,że caly skład należy wyłonić w SLPS. Projekt jest sprzeczny z ustawą i rodzi oczywiste obawy o ręczne sterowanie składami sędziowskimi. https://t.co/v1U29zcVnv
— Adam Jaworski (@AdamJaw78742019) August 28, 2025
Oznacza to, że gdyby rozporządzenie zostało wydane, to jako oczywiście sprzeczne z ustawą nie powinno być, a wręcz nie mogłoby być stosowane przez sądy, gdyż zgodnie z art. 178 ust. 1 Konstytucji:
Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom.
Z przepisu tego powszechnie wywodzi się prawo sądów do odmowy stosowania tych rozporządzeń, które są sprzeczne z Konstytucją lub ustawami zwykłymi.
Wśród negatywnych komentarzy, jakie w ostatnim tygodniu pojawiły się wobec projektu, należy wskazać również i takie, zgodnie z którymi propozycje zawarte w projekcie oddalałyby nas od standardów panujących w innych krajach Europy, gdzie obowiązują modele albo losowego, albo w inny sposób niezależnego od niczyjej woli przydziału spraw.
💥 Żurek @MS_GOV_PL wprowadza system sowiecki w polskich sądach 💥
— Franciszek Michera 🇵🇱 (@FMichera) August 28, 2025
🔹 Niemcy – automatyczny plan
🔹 Francja – losowanie/kolejność
🔹 Włochy – rotacja
🔹 Hiszpania – komputer
🔹 USA – losowanie
👉 Wszędzie algorytm lub kolejność, ZERO ręcznego ustawiania składów.
👉 Tylko w… pic.twitter.com/EPqnxdq60o
Warto również pochylić się nad uzasadnieniem projektu, w którym Minister przedstawił motywy zaproponowanego przez siebie rozwiązania. Otóż wskazał on, że:
Projektowana nowelizacja rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2019 r. – Regulamin urzędowania sądów powszechnych (Dz. U. z 2024 r. poz. 867, z późn. zm., zwanego dalej „Regulaminem”) nakierowana jest na wprowadzenie zmian dotyczących w szczególności przydziału spraw sędziom w taki sposób, by maksymalnie zoptymalizować związane z tym czynności i doprowadzić do zwiększenia sprawności procedowania przez sądy. […] Ustalone w obecnie obowiązującym Regulaminie zasady przydziału spraw, w tym z uwagi na aktualne, znaczne trudności kadrowe w sądach, wymagają zmiany w celu zapewnienia prawidłowej, optymalnej organizacji pracy w poszczególnych jednostkach oraz zapewnienia najwyższego efektu pracy orzeczników.
Tyle tylko że tak kwestia braków kadrowych w sądach, jak i wynikający z niej znaczny spadek sprawności procedowania przez sądy, wynikają właśnie z działań obecnego i poprzedniego Ministra Sprawiedliwości, takich jak brak ogłaszania nowych konkursów na stanowiska sędziowskie czy dopuszczanie do orzekania osób nieuprawnionych.
Stowarzyszenia „Prawnicy dla Polski” oraz Sędziowie RP opublikowały szerokie opinie do projektu rozporządzenia, z którymi warto się zapoznać.
🔵Komunikat prasowy Stowarzyszenia Prawnicy dla Polski 🔵
— Prawnicy dla Polski (@PRAWNICYdlaPOL) August 30, 2025
Stowarzyszenie @PRAWNICYdlaPOL informuje, iż w dniu 29 sierpnia 2025 r. przez Prezesa Zarządu, sędziego dr. @LPiebiak, zostało skierowane do @MS_GOV_PL stanowisko dotyczące projektu rozporządzenia zmieniającego Regulamin… pic.twitter.com/oyrf4zMJHk
Opinia Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Sędziów „Sędziowie RP” do projektu Rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie – Regulamin urzędowania sądów powszechnych (numer w wykazie prac legislacyjnych – B 912) https://t.co/4EqsnK37sn #simplesharebuttons
— SędziowieRP (@sedziowierp) August 31, 2025
Być dopiero w kontekście opisanego wyżej projektu jasnym staje się, czemu mają służyć podejmowane przez obecnego Ministra próby odwoływania prezesów sądów. Działanie te oczywiście kontynuują niechlubną linię zapoczątkowaną jeszcze przez Adama Bodnara. W ostatnim czasie uległy jednak one znaczącej intensyfikacji – niemal od razu po objęciu swojej nowej funkcji Minister Żurek wszczął procedurę odwołania aż 46 prezesów i wiceprezesów sądów, jedynie z tego powodu, że zostali oni powołani na swoje stanowiska sędziowskie od 2018 r. lub skorzystali z prawa zgłoszenia kandydata do Krajowej Rady Sądownictwa, o którym mowa w art. 11a ustawy o KRS.
Minister Sprawiedliwości (@MS_GOV_PL ) odwołuje prezesów sądów, wskazując jako przyczynę ich powołanie na stanowiska sędziowskie lub awans w latach 2018–2025 albo poparcie kandydata do Krajowej Rady Sądownictwa na podstawie ustawy. Są to przyczyny pozaustawowe, co oznacza, że…
— Dagmara Pawełczyk-Woicka (@DPawelczykW) August 12, 2025
Należy w tym miejscu przypomnieć, że jeszcze w odpowiedzi na opisane powyżej działania Ministra Bodnara, Trybunał Konstytucyjny, w wyroku z 16 października 2024 r. (K 2/24) stwierdził, że przepisy art. 27 Prawa o ustroju sądów powszechnych, regulujące procedurę odwoływania prezesów sądów przez Ministra Sprawiedliwości, są niezgodne z Konstytucją w zakresie takim, w jakim ograniczają udział Krajowej Rady Sądownictwa w tej procedurze oraz nie określają terminu trwania zawieszenia prezesa albo wiceprezesa w pełnieniu czynności, będącego następstwem wniosku Ministra o odwołanie.
Nasze @sedziowierp stanowisko wobec destrukcyjnych dla wymiaru sprawiedliwości działań nowego kierownictwa @MS_GOV_PL pic.twitter.com/gOD7yW3Ho9
— SędziowieRP (@sedziowierp) August 4, 2025
Skutkiem wyroku Trybunału jest brak możliwości korzystania z przywołanej wyżej procedury oraz konieczność nowelizacji zakwestionowanych przepisów. Niestety rząd, tak jak to ma w zwyczaju od marca zeszłego roku, zignorował całkowicie powyższy wyrok.
Do odwołania prezesów sądów w ramach opisanej wyżej procedury konieczna jest opinia kolegium właściwego sądu (czyli Prezesa sądu i prezesów sądów niższego szczebla działających na obszarze właściwości danego sądu). Póki co w znacznej liczbie sądów, do których z wnioskiem o opinię w przedmiocie odwołania prezesów zwrócił się Minister Żurek, kolegia wydały opinię negatywną.
Brawo @MS_GOV_PL. Zdołaliście zjednoczyć bardzo różnych sędziów przeciwko głupocie, ręcznemu sterowaniu i upolitycznieniu. Szczerze dziękuję. pic.twitter.com/1OstH09dAS
— Łukasz Piebiak (@LPiebiak) August 29, 2025
Wracając jednak do projektu zmiany Regulaminu urzędowania sądów powszechnych, to dopiero w jego świetle widać, czemu tak naprawdę ma służyć inicjatywa Ministra dotycząca odwoływania Prezesów sądów. Otóż, jak wspomniano, projekt przewiduje, że większość składów sędziowskich byłaby wyznaczana przez przewodniczących wydziałów. Kto natomiast wyznacza przewodniczących wydziałów?
Zgodnie z art. 11 § 3. Prawa o ustroju sądów powszechnych – prezes sądu. Oznacza to, że w wypadku wejścia w życie projektu prezesi sądów mieliby daleko idące możliwości wpływania na przydział poszczególnych spraw poszczególnym sędziom. Stąd nie dziwi chęć Ministra odwołania obecnych prezesów i zastąpienia ich bardziej przychylnymi sobie.
Oczywiście – już obecnie prezesi sądów próbują na różne sposoby obchodzić wymóg losowego przydziału spraw. Głośnym echem odbiła się praktyka zsyłania sędziów powołanych od 2018 roku do specjalnie utworzonych sekcji, gdzie mieliby orzekać jedynie w sprawach mniejszej wagi.
Niewątpliwie jednak przyjęcie projektu rozporządzenia znacznie ułatwiłoby prezesom sądów szykanowanie sędziów powołanych od 2018 roku i ogólnie przyczyniło by się znacznie do obniżenia zaufania co do zasady bezstronności sądu. Jeśli więc Ministrowi Żurkowi faktycznie zależy na rozwiązaniu problemów kadrów sądów i wynikającej z nich przewlekłości postępowania, to zamiast proponować tego typu niekonstytucyjne rozwiązania, powinien po prostu zacząć realizować swój ustawowy obowiązek, o którym mowa 20a § 4. Prawa o ustroju sądów powszechnych, czyli ogłaszać konkursy na wolne stanowiska sędziowskie.
Źródło ilustracji: Adobe Stock.