- Trybunał Konstytucyjny wydał dziś wyrok, w którym stwierdził niekonstytucyjność rozporządzenia Ministra Edukacji z 17 stycznia 2025 r. dotyczącego organizacji lekcji religii w szkołach publicznych.
- To już trzeci wyrok TK w ciągu kilku miesięcy, który blokuje reformy edukacyjne dotyczące nauki religii wprowadzane przez resort Barbary Nowackiej.
- Wyrok w składzie: prezes TK Bogdan Święczkowski – przewodniczący, sędzia TK Krystyna Pawłowicz – sprawozdawca, sędzia TK Stanisław Piotrowicz, zapadł jednogłośnie, co podkreśla bezdyskusyjny charakter naruszeń proceduralnych stwierdzonych przez Trybunał.
Trybunał Konstytucyjny po raz kolejny uznał za niezgodne z ustawą zasadniczą próby wprowadzenia przez Barbarę Nowacką zmian w organizacji katechezy szkolnej. Sporne rozporządzenie miało wprowadzić od 1 września 2025 r. istotne zmiany w organizacji lekcji religii w szkołach publicznych, w tym, przede wszystkim, ograniczenie liczby godzin religii do jednej tygodniowo. Nie była to jednak pierwsza próba jednoosobowej zmiany zasad organizacji lekcji religii. Wyrok Trybunału był trzecim z serii wyroków stwierdzających niekonstytucyjność rozporządzeń Barbary Nowackiej. Pierwszy wyrok z 27 listopada 2024 r. (sygn. U 10/24) uznał za niekonstytucyjne rozporządzenie z 26 lipca 2024 r. Wyrok z 22 maja 2025 r. (sygn. U 11/24) unieważnił przepisy wykluczające wliczanie oceny z religii do średniej ocen. Dzisiejszy zaś (sygn. U 2/25) doprowadził do pozostawienia w programie zajęć szkolnych lekcji religii w wymiarze dwóch godzin tygodniowo.
Kluczowe argumenty prawne Trybunału
Najważniejszym argumentem, na który powołał się Trybunał, było (po raz kolejny) naruszenie ustawowego trybu wydania rozporządzenia. Zgodnie z art. 12 ust. 2 ustawy o systemie oświaty, minister właściwy do spraw oświaty jest zobowiązany do działania „w porozumieniu z przedstawicielami Kościołów i innych związków wyznaniowych” przy określaniu warunków i sposobu organizowania nauki religii.
TK podkreślił w ustnych motywach rozstrzygnięcia, że Minister Edukacji „arbitralnie ukształtował treść zaskarżonego rozporządzenia”, całkowicie pomijając merytoryczne stanowiska zainteresowanych przedstawicieli kościołów i związków wyznaniowych. Nie chodziło przy tym o zwykłe konsultacje, ale o prawny obowiązek osiągnięcia porozumienia.
Trybunał zwrócił uwagę, że Minister Edukacji „nie zrealizował obowiązku współdziałania w porozumieniu, ignorując zgłoszone przez przedstawicieli kościołów wątpliwości”. Oznacza to, że strona kościelna nie tylko nie została należycie poinformowana o planowanych zmianach, ale także jej zastrzeżenia zostały całkowicie zignorowane.
Kontekst konstytucyjny
Wyrok wpisuje się w szerszy kontekst ochrony konstytucyjnych zasad dotyczących relacji państwa z Kościołami i innymi związkami wyznaniowymi. Trybunał odwołał się do:
• art. 25 ust. 3 Konstytucji – ustanawiającego zasady: autonomii i niezależności Kościoła i państwa (każdego w swoim zakresie) oraz współdziałania państwa ze wspólnotami religijnymi dla dobra człowieka i dobra wspólnego;
• art. 25 ust. 4 Konstytucji – określającego formy regulacji stosunków między Polską a Kościołem katolickim;
• Art. 12 Konkordatu (bilateralnej umowy międzynarodowej) regulującego kwestie nauczania religii.
Znaczenie prawne wyroku
Wyrok ma fundamentalne znaczenie dla ochrony procedur demokratycznych w procesie stanowienia prawa. Trybunał jasno wskazał, że nawet jeśli organ administracji dysponuje kompetencjami do wydania rozporządzenia, musi przestrzegać wszystkich warunków proceduralnych określonych w ustawie. TK potwierdził przy tym, że zasada współdziałania państwa z Kościołami nie ma charakteru deklaratywnego, ale oznacza prawny obowiązek osiągnięcia rzeczywistego porozumienia w sprawach wspólnych. Nie wystarczy więc formalne przeprowadzenie konsultacji, jeśli ich wyniki są ignorowane.
Wyrok potwierdza również konstytucyjnie określone gwarancje autonomii Kościołów i innych związków wyznaniowych – w tym wypadku w sprawach dotyczących pozycji w procesie współdziałania w organizacji nauki religii. Trybunał podkreślił, że kwestie te nie mogą być jednostronnie rozstrzygane przez administrację państwową.
Konsekwencje praktyczne
Wyrok oznacza, że od 1 września 2025 r. nie wejdą w życie planowane zmiany dotyczące organizacji lekcji religii. Szkoły będą musiały nadal organizować naukę religii według dotychczasowych zasad. Nie ma przy tym znaczenia ewentualne nieopublikowanie wyroku w Dzienniku Ustaw, co Instytut wyjaśniał szerzej w niedawno opublikowanej opinii prawnej.
Wyrok stanowi wyraźne ostrzeżenie dla organów administracji, że wszelkie przyszłe zmiany w organizacji nauki religii muszą być poprzedzone rzeczywistym porozumieniem z przedstawicielami Kościołów i innych związków wyznaniowych. TK potwierdził, że zasada współdziałania zapisana w Konstytucji ma charakter prawnie wiążący i nie może być traktowana jako zwykła deklaracja polityczna. Dla ewentualnych przyszłych reform zasad organizacji lekcji religii oznacza to konieczność ścisłego przestrzegania wszystkich wymaganych prawem procedur
– komentuje dr Łukasz Bernaciński z Zarządu Instytutu Ordo Iuris.